Takie Tiki – Wstawaj (prod. K4pel)

Siema, luuźny numer.
Wkrótce kolejne.

Pozdro!

Tekst: Takie Tiki
Muzyka: K4pel
Aranż refrenu: Takie Tiki + Aurora studio
Nagranie: Aurora studio
Mix/master: Robert Dziedowicz
Animacja: P3SKYY

Tekst:
REF:
Wiem wiem, widzę i wiem, ach okrutnie być musi Ci ciężko, lecz
wznieś, się odrobinę jeszcze, jak można się wciąż dusić klęską ej
bierz bierz w nozdrze powietrze, a w jutro idź jak ufne dziecię,
tak, wiem, wiem, jak podle się czujesz, jak niechciane rymy w niepotrzebnym wersie

I Zwrotka
Nie wierzę, że lepiej jest leżeć (dla Ciebie),
że mówisz to głośno, że ręce w te lenistwa kneble schowałeś, bo tak Ci wygodniej o wiele (weeeź)
że poisz się ciągle rozpaczą, w swej kapitulacji cieplej kołderce
i czekasz, by przybył z odsieczą naprędce, Twój od wielkiej niedoli, miałki przyjaciel (kto ?)
współbrat, frustrat, a w zasadzie kat, co chętnie poklepie po pierwszej kolejce,
gdy na umór zapijać smutki będziecie w najlepsze
i pseudo zrozumieniem zetnie ostatnie gotowe do walki młode korzenie,
pędy dawnego Ciebie, co pachną odrobinę jeszcze
wilczym skowytem, gdy życie pachniało zdobyciem go,
nie byle zdobyczą czy roztrwonieniem jedynie,
to wtedy gdy oprócz planów na życie miałeś gdzieś jeszcze marzenie
„we dwoje raźniej, tak łatwiej” (wiem) „jeden drugiego podpiera na klatce,
gdy rzygać przyjdzie kwasu nadmiarem”
łaaał jakie to fajne – riposty jak po pierwszym piwie w gimbazie,
ej wytrzyj to mleko spod nosa jak skończysz serwować już te wszystkie epickie, rubaszne żarty,
ktoś tu się chyba nam cofa w rozwoju, i jeszcze dramat swój buduje na tym
kopia Młodego Wertera co najmniej, cóż jaka obsad – taki Benjamin Button

II Zwrotka
Nie wierzysz, że to uniesiesz ? ja nie wierzę, że tę decyzję uniesiesz na starość
nie cieszy, że coś odwleczesz, jak porażkę z lękiem mieć będziesz za stałą
zmienne Ci wtedy dadzą niewiele jak będziesz popijał każdą Metaxą
bo znów trzeba będzie rano wytrzeźwieć i nadal ten strach będzie jedyną matką
podniesie panicz te cztery litery ? świat lepiej wygląda spoza tej sofki
Ahaa wiadomo, to becz tygodniami i odpal lamenty i „killing me softly”
i nie zapomnij gdzieś za 3 dekady koniecznie za barem pouczyć gawiedź
że winny to w sumie był ziomek co wielce wlewał Ci za kark te płomienne rady
Nie ma nic złego że robisz krok w tył, że ryjem panele dociskasz (w depresji)
Jesteśmy tylko i proch i pył, i każdy restarty pociska (niekiedy)
Pobecz se nawet i ze 2 tygodnie, przetrawić klęski też trzeba (mądrze)
ale po krótkim takim restarcie, bierz się tu za nowy rozdział (porządnie)

source: https://dinhk.net/

Xem thêm các bài viết về Giải Trí: https://dinhk.net/category/giai-tri/